Dzisiaj zapraszam na krótki przegląd najciekawszych miejsc w Czarnogórze. Mam nadzieję, że zainspirują Was do stworzenia planu podróży, nawet jeśli na razie będzie tylko „palcem po mapie”. Początek roku to idealny czas na tworzenie list, dlatego ja zabieram się za tę z najważniejszymi, przynajmniej moim zdaniem, atrakcjami. A Was zachęcam, aby przedstawione przeze mnie punkty dodać do listy celów na 2024 rok.
Czarnogóra – tu jest wszystko!
Czarnogóra to niezwykle różnorodny kraj, na którego niewielkiej powierzchni (13812 km2) występuje wiele cudów przyrody – lazurowe morze, monumentalne góry, bogate lasy, malownicze łąki, głębokie kaniony, krystaliczne rzeki, liczne jeziora. Dodatkowo wszystko położone w bliskiej odległości, sprawia, że jest to kraj licznych kontrastów. Zimą popijając kawę w knajpianym ogródku na wybrzeżu ubrani w lekką kurtkę lub sweter możemy podziwiać ośnieżone szczyty, które majaczą nam na horyzoncie, a jeśli wsiądziemy w samochód, szybko możemy przenieść się w ich okolicę. Ale przyroda to nie wszystko. Czarnogóra jest krajem pocztówkowym także dzięki swoim zabytkom, kulturze i historii, która w tych rejonach była niezwykle burzliwa i której ślady widać na każdym kroku.
Żeby trochę ułatwić Wam zadanie, przy takiej ilości ciekawych miejsc, trzeba się na coś zdecydować, pogrupowałam moje ulubione atrakcje. W ten sposób łatwiej Wam będzie wybrać, dokąd się udać, a co może się dla Was nie sprawdzi.
WYBRZEŻE
Zatoka Kotorska
Adriatyk i nadmorskie miejscowości pamiętające czasy starożytne to moja pierwsza propozycja. Czarnogórskie wybrzeże to zdecydowanie magnes na turystów. Ma też ogromną przewagę nad pozostałą częścią kraju – klimat. Łagodny, śródziemnomorski sprawia, że wizyta tutaj ma sens przez cały rok. A must see na wybrzeżu, to przede wszystkim Zatoka Kotorska umownie zwana fiordem południa, oferuje w komplecie zarówno niesamowitą przyrodę – surowe góry kontrastujące z błękitem morza i malownicze wyspy, jak i klimatyczne miasteczka, które co chwila lądują na listach najpiękniejszych miejsc w Europie.
Skupcie się tutaj przede wszystkim na części risańsko-kotorskiej, wpisanej na listę UNESCO. Tam do odwiedzenia barokowy Perast i Wyspa Matki Boskiej Skalnej, średniowieczny Kotor ukryty za potężnymi murami i Prčanj z przepiękną bazyliką. Jeśli starczy Wam czasu zahaczcie o Herceg Novi, położony naprzeciwko wejścia do Zatoki Kotorskiej. To zdecydowanie najoryginalniejsze miejsce w rejonie Boki –miasto słońca, twierdz, tysiąca schodów i kwiatów. Więcej informacji tutaj.
Budva i Sveti Stefan
Położone w środkowej części wybrzeża – miejscowości Budva i Sveti Stefan to kolejne punkty obowiązkowe. W Budvie skupcie się przede wszystkim na starym mieście, którego wąskie uliczki aż się proszą, aby się w nich zagubić. Położona tuż obok plaża Mogren to gwarancja dobrze spędzonego na relaksie popołudnia. Warto pojechać na południe od miasta na punkt widokowy naprzeciwko Wyspy Świętego Stefana, żeby zrobić sobie ikoniczne zdjęcie z jednym z najbardziej charakterystycznych obrazków czarnogórskiego wybrzeża.
Ulcinj
Znajdująca się na samym końcu, tuż przy granicy z Albanią miejscowość oferuje zupełnie inny klimat niż miasteczka Zatoki, czy Budva. Widoczne na każdym kroku wpływy kultury albańskiej i islamu sprawiają, że nie wiemy do końca, gdzie jesteśmy. Wrażenie to spotęguje spacer po starym mieście, który gwarantuje przenosiny do czasów, kiedy miastem rządzili piraci.
TRASY I PUNKTY WIDOKOWE
Kotorskie serpentyny i mauzoleum na Lovćen
Z pewnością kojarzycie te wszystkie niesamowite zdjęcia na Instagramie, które przedstawiają nierealne wręcz krajobrazy, niczym te z Nowej Zelandii, Szwajcarii czy Kanady, a robione są w Czarnogórze. Żeby złapać te popularne kadry musicie się udać się w podróż serpentynami w górę Kotoru na masyw Lovćen – unikalny widok na zatokę Kotorską. Wspiąć się lub podjechać na Jezerski vrh i odwiedzić Mauzoleum Njegoša – widok na Zatokę, a przy dobrej widoczności na całą Czarnogórę, kawałek Albanii, a nawet Serbię.
Trasa P14
Przejechać się trasą P14 przez Durmitor – po drodze punkty widokowe na najbardziej charakterystyczne szczyty Prutaš i Sedlo oraz doliny przypominające powierzchnię jakiejś nieznanej planety.
DLA MIŁOŚNIKÓW PRZYRODY
Biogradska Gora, Góry Przeklęte, Jezioro Szkoderskie
Jeśli kochacie przyrodę, ciszę, spokój i czyste powietrze. Interesują Was nieznane gatunki roślin oraz rzadkie zwierzęta i ptaki, a trekking po mało uczęszczanych szlakach Wam niestraszny, koniecznie zajrzyjcie do tych mniej znanych Parków Narodowych – Biogradska Gora, znajdziecie tam jeden z najstarszych lasów w całej Europie albo Park Narodowy Gór Przeklętych, który wciąż pozostaje najbardziej niedostępnym rejonem w Czarnogórze. A z bardziej komercyjnych miejsc – Jezioro Szkoderskie – rejs po największym zbiorniku wodnym na Bałkanach nikogo nie pozostawi obojętnym.
DLA WIELBICIELI HISTORII
Cetynia
Dawna stolica, czyli Cetynia jest miejscem, w którym narodziła się tożsamość i kultura czarnogórska, gdzie założony został kościół. Duch historii przeszywa nas tutaj na każdym kroku, a ilość muzeów na tak małej powierzchni może przyprawić o zawrót głowy. Koniecznie zajrzyjcie, żeby zrozumieć Czarnogórę i Czarnogórców.
Stari Bar
Niegdyś imponująca warownia na wzgórzu. Obecnie oddalone o jakieś pięć kilometrów od współczesnego miasta Bar (stolica riwiery barskiej, największe miasto wybrzeża i największy port), ruiny, stanowiące gratkę dla archeologów i historyków oraz wszystkich zainteresowanych tymi tematami. Dodatkowo do podziwiania i uchwycenia aparatem piękne widoki na góry Rumija.
Risan
I jeszcze jedno bardzo historyczne, choć dzisiaj niepozorne miejsce na wybrzeżu – Risan. Położony w Zatoce Kotorskiej nieopodal Perastu, kiedyś był stolicą Królestwa Ilirów, a za czasów rzymskich najważniejszym miastem Boki i największym portem. Obecnie główną atrakcję przedstawiają odnaleziono niedawno pozostałości po rezydencjach rzymskich patrycjuszy, w tym słynne mozaiki z wizerunkiem boga snów – Hypnosa. Jest to jedno z cenniejszych znalezisk z tego okresu na wybrzeżu Adriatyku.
MIEJSCA NIEOCZYWISTE
Vrmac i Orjen
A jeśli odwiedzacie Czarnogórę po raz kolejny i szukacie nowych inspiracji zwróćcie uwagę na te dwa skarby Zatoki Kotorskiej, które raczej powszechnie nie znajdują się w centrum uwagi. Półwysep Vrmac oddzielający część kotorską od tivatskiej, a niegdyś Republikę Wenecką od Imperium Osmańskiego, jest tajemniczy i wciąż nie do końca odkryty. Zaskoczy Was bujną przyrodą i pozostałościami po systemach obronnych (twierdze i mury). Do zwiedzania jeepem lub pieszo.
Masyw Orjen góruje nad północną częścią Zatoki, regionem Herceg Novi. Niegdyś odgrywał podobnie jak wzgórze Vrmac, strategiczną i obronną rolę między dwoma potęgami politycznymi. Uwierzcie mi, mnogość szlaków Orjenu i ukrytych na nich skarbów historii, zadowoli nawet najbardziej doświadczonych pasjonatów górskich wypraw.