Zapraszam w podróż do innego świata! Do miejsca bez pośpiechu i hałasu. Zabieram Was na wycieczkę do miejsca przyrody i kamieni, czyli do wsi Žljebi. Mała wioseczka zlokalizowana niemal u stóp góry Orjen. Oddalona tylko o 13 km od Herceg Novi, jednak dobrze ukryta i niezbyt popularna. A szkoda! Bo miejsce jest absolutnie unikatowe. To co je wyróżnia, to kamienna architektura.
Domy wykonane ręcznie, tylko z kamienia, pokryte kamiennymi płytami. To miejsce opustoszałe, jednak nie martwe! Według spisu powszechnego, w 2003 roku, mieszkało tu 11 osób. Dziś jest ich 6, i to tylko latem. Jednak, jedna z osób – pan Nikola Sikimić, wytrwale działa i kultywuje tutejsze tradycje. Otworzył tu konobę, gdzie organizuje poczęstunki dla przybyłych gości. Nadal także sam wydobywa tutejszy kamień i powoli odnawia domki, które znajdują się w Žljebi.
Wieś znajduje się 750 m n.p.m. Można tu dojechać autem, kierując się do góry (w stronę Trebinje, kolejno kierując się na wieś Kameno) na rondzie w Meljine, lub szlakiem pieszym – wędrówka trwa około 2,5 godziny. Udokumentowana historia wioski sięga 1550 roku – wtedy wybudowano tu kościół. Jednak, kościół wybudowali mieszkańcy – musieli więc się tu osiedlić jeszcze przed tą datą. Kościółek pod wezwaniem św. Mikołaja znajduje się 500 metrów od wsi i stanowi przepiękny punkt widokowy, z którego widać całą zatokę hercegnowską.
Kiedy dotrze się do Žljebi, odnosi się wrażenie, że cofnęliśmy się w czasie. Sam gospodarz, Nikola Sikimić, mówi, że pracując z kamieniem, przenosi się do czasów, gdy „kamień był domem i życiem”. Nasz bohater to znakomity historyk! Zna dokładnie losy swojej rodziny, która na ten teren przywędrowała już w 1628 roku. Miło go posłuchać, a przy okazji zasmakować jego specjałów – w swojej konobie częstuje różnymi serami, szynką pršut, swojską proją (rodzaj wytrawnego ciasta), pitą, sałatką z pokrzywą oraz zapiekanym mięsem, tzw. ispod sača. Aby zjeść tam posiłek, należy wcześniej się umówić. Minimalna grupa przybyłych do konoby osób powinna stanowić 8 osób.
Trochę historii
Według słów Nikoli Sikimicia, jedną z najważniejszych dat wioski, był rok 1600, kiedy to jego przodek, po długim sporze z Turkami, zawarł z nimi ugodę. Od wtedy wieś była oazą spokoju i mogła się rozwijać. A dawniej było to naprawdę miejsce tętniące życiem! Jeszcze w pierwszej połowie XX wieku żyło tu 120 osób. W latach 60′ liczba ta zaczęła się gwałtownie zmniejszać – część osób osiedliła się nad morzem, w Herceg Novi, a niektórzy wyjechali do większych ośrodków miejskich Jugosławii w poszukiwaniu pracy.
To, że wieś dawniej była pełna, widać także po tutejszym cmentarzu, otaczającym kościół. Jest tu wiele grobów dawnych mieszkańców wsi Žljebi. A sam kościół, także oczywiście zbudowany z kamienia, to pomnik tutejszych marynarzy. Świątynia dumnie patrząc w morze, wspierała mieszkańców tego regionu, którzy wyruszyli do pracy na statkach.
To miejsce, mimo że małe, jest niezwykłe! Zakątek, skryty w górach, nie bardzo oddalony od morza, stanowi prawdziwy pomnik pamięci. Wieś, w którym czas się zatrzymał. Tu można ponownie delektować się ciszą, spokojem i przyrodą i podziwiać niebywałe dzieło ludzkich rąk.
Więcej ciekawych miejsc i inspiracji? Tutaj wszystkie artykuły z kategorii Atrakcje Czarnogóry!
2 myśli w temacie “Žljebi – kamienie, przyroda i niebywałe widoki”